W piątym miesiącu ciąży u Dawida zdiagnozowano wadę serca oraz ogromne wodogłowie. Chłopiec miał nie przeżyć. Lekarka zagroziła, że jeżeli jego Mama nie podpisze zgody na aborcję, nie będzie jej ratować (ciąża stanowiła zagrożenie także dla niej).

Dzisiaj Dawid ma osiem lat. Pomimo swojej niepełnosprawności jest wielkim optymistą, uwielbia opowiadać żarty i dostarcza rodzicom ogromu radości.

Zachęcamy do obejrzenia nowego reportażu nakręconego w ramach kampanii "Każde życie jest cudem".